Strona główna Uroda Pękające pięty, palący problem!

Pękające pięty, palący problem!

Lato zbliża się coraz większymi krokami, warto więc zadbać o to by nasze stopy wyglądały seksownie w japonkach, na plaży, bo o ile przy świetle księżyca niewiele widać, o tyle w dzień wychodzą na jaw wszelakie mankamenty. Spieszymy więc na ratunek!

Skąd biorą się te nieestetyczne zrogowacenia naskórka na piętach? Często jest to efekt skłonności genetycznych, jak również nieprawidłowej pielęgnacji stóp oraz noszenia zbyt ciasnego obuwia. Problem jest dość nieprzyjemny, ale bardzo szybko można się go pozbyć. Potrzeba odrobina samozaparcia oraz systematyczności. Zadbane zdrowe stopy to nie jedynie kwestia estetyki, ale również dobrego samopoczucia.

Sprzymierzeńcami w walce z pękającym naskórkiem jest witamina A, jak również beta-karoten, wspierające kondycję skóry, oraz naturalny nawadniacz. Warto więc również podreperować swoją codzienną dietę.
Na początek proponowanym zabiegiem na pękające pięty będzie kąpiel zmiękczająca, która jest prosta, przyjemna i co najważniejsze nie zabiera zbyt dużo czasu. Zalecana jest kombinacja ziołowa tj. dwie łyżki siemienia lnianego, nasion kozieradki, rumianku lub liści babki zalane szklanką wrzątku, zmiksowane oraz po ostudzeniu przecedzone. Tak przyrządzoną miksturę należy dolać do miski z ciepłą wodą i moczyć stopy przez około 15 minut. Kiedy jednak aktualnie pod ręką nie mamy wymienionych wyżej ziół, do ciepłej wody można dodać w zasadzie wszystko, od soli do kąpieli po dużą dawkę płynu do kąpieli, która po zmieszaniu z wodą bardzo zmiękcza naskórek. Wersja druga może zostać nazwana kąpielą dla stóp na cito.

Pedikiurzystki polecają po takiej wodno-ziołowej kąpieli używanie pumeksu lub tarki ceramicznej, które najlepiej ścierają martwy naskórek. Jest to bardzo ważna część całości zabiegu ponieważ tego typu kosmetyki stymulują krążenie krwi i ograniczają wysuszanie stóp. Można również ścierać martwy naskórek za pomocą peelingów, jednakże tutaj uzależniamy wybór „narzędzia pracy” od stopnia zrogowacenia naskórka. Peelingi również są bardzo polecanie, gdyż oprócz drobinek ułatwiających złuszczanie wiele z nich zawiera substancje nawilżające, wygładzające naskórek.

Po dokładnym osuszeniu stóp nie można zapomnieć o odżywieniu naskórka. Polecane jest zaraz po osuszeniu wtarcie w stopy maści nagietkowej lub propolisowej, a w następnym kroku użycie kremu nawilżającego, nie powinien być tłusty bo zwiększy to potliwość stóp. Raz na jakiś czas polecamy zafundować sobie nocne nawilżanie tj. na stopy nałożyć grubą warstwę kremu nawilżającego nałożyć luźne bawełniane skarpetki, a rano, Twoje stopy będą gładkie i nawilżone.

Jeśli cała ta kuracja będzie nieskuteczna (czego prawdopodobieństwo waha się w granicach 0), warto zainwestować w krem z dużym stężeniem mocznika i oczywiście regularnie stosować go codziennie wieczorem, przez 10 dni. A potem już tylko… boso przez świat.

Katarzyna Jaworska

Poprzedni artykułDiagnoza: alergia
Następny artykułJak zadbać o włosy latem?

Popularne

Śluz szyjkowy – silne uwarunkowanie płodności

Zmiany hormonalne w cyklu kobiecym łatwo obserwować, gdyż najczęściej nie pozostają one bez wpływu na nasze samopoczucie, wygląd, a nawet i...

Nie tylko zdrowy, ale i piękny nos

Jeśli odczuwamy takie objawy jak: bóle głowy, łzawiące z nieznanych powodów oczy, jednostronne lub obustronne zatkanie nosa i wynikające z tego...

Kobiety muszą ćwiczyć więcej od mężczyzn

Kobiety, aby uzyskać szczupłą, wysportowaną sylwetkę muszą ćwiczyć zdecydowanie więcej i potrzebują na to więcej czasu, niż mężczyźni. Jak twierdzą naukowcy,...

Bo uszy są po to, by dobrze rozumieć świat, ale i… dobrze wyglądać

Współczesna medycyna potrafi dość skutecznie poradzić sobie z licznymi sytuacjami, w których jeszcze nie tak dawno była zupełnie bezsilna. Tak jest...

ABC zimowej skóry

Ekstremalna pogoda wymaga ekstremalnej ochrony skóry. Przyłóż się do zimowej pielęgnacji, a mróz i wiatr nie zaszkodzą twojej twarzy. Dzięki temu...